Czeka Cię rozmowa kwalifikacyjna online lub spotkanie twarzą w twarz z rekruterem? Sprawdź, czego się wystrzegać i jakie kwestie najlepiej przemilczeć.
1. Nie mów źle o byłym pracodawcy
Choćby był najbardziej niekompetentnym, niemiłym, gburowatym człowiekiem, jakiego przyszło ci kiedykolwiek poznać, nie mów źle o byłym pracodawcy. Jeśli Twoje wspomnienia z poprzedniego miejsca pracy są, łagodnie mówiąc, nieprzyjemne, możesz mieć silną pokusę, by na pytanie: „dlaczego szuka pan/pani nowej pracy?” opowiedzieć ze szczegółami, jak układały się Twoje relacje z szefem. Nie chodzi tu bynajmniej o to, by kłamać, że było świetnie, jeśli było źle. Po prostu podaj powód odejścia, np. nieodpowiadający Ci model zarządzania ludźmi albo brak jasnych zasad wynagrodzenia i, tym bardziej, jeśli rekruter nie dopytuje, nie wchodź w detale. Wykaż się dyplomacją.
2. Nie zdradzaj poufnych informacji
Rozmowa rekrutacyjna to spotkanie, na którym chcesz wypaść jak najlepiej, ale nie staraj się zaimponować rekruterowi tym, że posiadasz bazę kluczowych klientów jego konkurenta albo chętnie zdradzisz całe know-how działu, w którym pracowałeś. Twoje doświadczenia są na pewno cenne i dobrze, jeśli umiesz je wykorzystać, ale poufne informacje powinny takowymi pozostać, nawet jeśli współpraca z daną firmą to już przeszłość. Musisz mieć świadomość, że za naruszenie tajemnicy przedsiębiorstwa grozi Ci nawet odpowiedzialność karna. Poza tym po prostu źle wypadniesz i zaprezentujesz się jako nielojalny pracownik, nastawiony na szybką karierę za wszelką cenę.
3. Nie mów o swoim zdenerwowaniu
Czy to tradycyjne spotkanie w siedzibie firmy, czy rozmowa rekrutacyjna online, sytuacjamoże być dla Ciebie stresująca i nie ma w tym nic dziwnego. Tym bardziej, jeśli to Twoja wymarzona praca. Jesteś jednak sprzedawcą, a to stanowisko wymaga umiejętności panowania nad stresem. Dlatego równowagę i spokój pokaż już na etapie rekrutacji do pracy. Podkreślanie, że bardzo się denerwujesz, że to z nerwów zapominasz, jakie były twoje obowiązki w poprzedniej firmie, są złym wyborem. Postaw się też na miejscu rekrutera. Odczucie, że wywołuje się w kimś tak skrajnie trudne emocje, jest zwyczajnie niekomfortowe.
4. Nie mów o szczegółach z życia prywatnego
Rozmowa o pracę to nie czas ani miejsce na zwierzenia. Problemy rodzinne, finansowe i każde inne zostaw za drzwiami. Pamiętaj też, że rekruter nie ma prawa pytać o twoje prywatne życie, plany powiększenia rodziny, orientację seksualną, wyznanie czy sympatie polityczne. To niezgodne z Kodeksem pracy. Jeśli pojawiające się na rozmowie kwalifikacyjnej pytania wydają Ci się niestosowne, po prostu na nie nie odpowiadaj.
5. Nie mów, że szukasz jakiegokolwiek zatrudnienia
Nawet jeśli taka jest prawda, wystrzegaj się stwierdzenia, że aplikujesz na wszystkie oferty pracy, bo szukasz jakiegokolwiek zatrudnienia. Rekruter może wywnioskować, że Twoją jedyną motywację do pracy stanowią pieniądze, a pozostałe kwestie, np. rozwój zawodowy, nie są dla Ciebie w tej chwili istotne. Trudno na takiej podstawie budować długofalową współpracę.